15 czerwca 2023 r. Trybunał w Luksemburgu odrzucił żądania banków o rekompensatę za korzystanie z kapitału, jednak wciąż pozostaje kontrowersyjna kwestia dotycząca waloryzacji wypłaconych kwot.
Orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-520/21 (przychylne dla osób posiadających kredyty we frankach) nie zakończyło debaty na temat prawa banków do żądania waloryzacji świadczenia w formie równowartości kapitału kredytowego. Sędzia Michał Maj, sędzia sądu frankowego, wyraził swoje obawy w sprawie małżeństwa posiadającego kredyt CHF, w której bank wnosił o zwrot kapitału kredytowego wraz z jego waloryzacją.
TSUE orzeknie w sprawie waloryzacji
W swoim najnowszym zapytaniu do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, sędzia zauważył, że w czerwcowym orzeczeniu Trybunał traktował jako całość wszelkie roszczenia banków, które wykraczały poza zwrot kapitału i odsetki ustawowe za opóźnienie. Pomimo tego, wciąż pojawiają się wątpliwości co do zakresu terminu „rekompensata” (wcześniej Trybunał posługiwał się terminem „roszczenia restytucyjne”) oraz czy termin „wypłacony kapitał” odnosi się do nominalnej sumy czy też sumy dostosowanej do waloryzacji. Ponadto, orzecznictwo sądów dotyczące kwestii waloryzacji kapitału jest niejednolite, a liczba takich wyroków jest ograniczona, co sprawia, że jedynie kolejna decyzja Trybunału Sprawiedliwości może zakończyć spekulacje i powstrzymać dalsze niepotrzebne procesy sądowe.

Jak można zauważyć w pytaniu zadawanym przez sąd, wykluczenie procesu waloryzacji mogłoby doprowadzić do powstania tzw. „efektu odstraszającego”. Natomiast otwarcie możliwości bankowej waloryzacji narażałoby Kredytobiorców, których umowy zostały unieważnione ze względu na nieuczciwe zapisy, na gorszą pozycję w porównaniu do innych Kredytobiorców. Artykuł 3581 § 4 kodeksu cywilnego nie zezwala bowiem bankom na domaganie się waloryzacji od Kredytobiorców, którzy są stronami ważnych umów, zarówno w przypadku konsumentów, jak i przedsiębiorców.
Wydział frankowy sprzeciwia się waloryzacji kapitału
Sędzia sądu frankowego podkreśla, że waloryzacja kapitału nie przysługuje bankom, zabrania jej art. 3581 § 4 k.c. Dodaje, że proces zgodny z przepisami ustawowymi, polegający na zwrocie otrzymanych świadczeń (zgodnie z artykułem 494 kodeksu cywilnego), powinien być bazowany na aktualnym stanie faktycznym, jaki istniał po zakończeniu umowy kredytowej. Zgodnie z treścią artykułu 69 prawa bankowego, bank dostarczał dwie usługi: udzielanie kredytu oraz obsługę ratalną obejmującą odsetki i prowizję. Te elementy stanowią podstawę do zwrócenia kwoty kapitału zgodnie z warunkami umowy oraz do odniesienia się do usługi finansowej, która była świadczona bez właściwej podstawy prawnej – co jest zgodne z artykułem 405 kodeksu cywilnego, czyli przepisami dotyczącymi bezpodstawnego wzbogacenia.

„Waloryzacja kwoty pieniężnej jest niczym innym jak formą rekompensaty za zmianę siły nabywczej pieniądza w czasie. A skoro tak – to zgodnie z ostatnim wyrokiem TSUE, nie może być przyznawana na rzecz banku.”

Emil Mędrecki
radca prawny
Mędrecki&Partners Law Office