Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał jednoznaczne stanowisko, zakładając, że żądanie przedstawienia oświadczeń dotyczących nieważności umowy jest niezgodne z aktualnymi przepisami. Trybunał odwołał się do postanowień art. 6 i 8 dyrektywy 93/13. Ten wyrok z pewnością wpłynie pozytywnie na proces rozstrzygania spraw związanych z kredytami indeksowanymi lub denominowanymi do franka szwajcarskiego. Eliminacja konieczności składania oświadczeń przyspieszy cały proces sądowy, co ostatecznie przyniesie korzyści kredytobiorcom w przypadku waluty szwajcarskiej.
Oświadczenie o świadomości skutków unieważnienia umowy
Trybunał wskazał, że konsument-kredytobiorca nie musi składać dodatkowego oświadczenia przed sądem, wyrażając niezgodę na utrzymanie umowy i zgadzając się na jej nieważność. W rezultacie zarówno odsetki należne frankowiczom, jak i termin przedawnienia roszczeń banku o zwrot kapitału powinny być uregulowane zgodnie z przepisami prawa krajowego. Kredytobiorcy w CHF mają prawo do odsetek ustawowych za opóźnienie, naliczanych od daty wezwania banku do zwrotu świadczeń. Ponadto, 3-letni okres przedawnienia roszczeń banku o zwrot kapitału zaczyna się od momentu, kiedy bank dowiaduje się o nieuczciwości zapisów w umowie. To stanowisko może wpłynąć na korzystne uregulowanie spraw związanych z kredytami w CHF. – komentuje mec. Emil Mędrecki.
Co z odsetkami?
W dzisiejszym wyroku TSUE przedstawił wskazówki, które potencjalnie przyspieszą rozpoznawanie spraw związanych z kredytami frankowymi poprzez jednolite orzecznictwo w kwestii odsetek należnych kredytobiorcom. Dodatkowo, w kontekście obecnych stóp odsetkowych wynoszących 11,25% rocznie, dłuższy proces sądowy nie powinien już być problemem dla frankowiczów, lecz raczej dla banku – taki jest pogląd oceniającego sytuację. – dodaje mec. Mędrecki.