Jednym z zagadnień budzących wątpliwości wśród frankowiczów jest kwestia przedawnienia roszczeń związanych z już spłaconym kredytem denominowanym lub indeksowanym do waluty CHF. W niniejszym artykule poznamy odpowiedź na pytanie czy dokonanie całkowitej spłaty kredytu CHF oznacza zamknięcie drogi do dochodzenia swoich praw oraz ile wynosi i kiedy zaczyna biec termin przedawnienia roszczeń stron umowy frankowej.
Czy mogę pozwać bank pomimo spłaconego kredytu frankowego?
Wbrew panującemu przekonaniu całkowita spłata kredytu frankowego nie wyklucza możliwości wytoczenia powództwa przeciwko bankowi. Jeżeli kredytobiorca uregulował swoje finansowe zobowiązanie względem banku, wciąż może podjąć działania mające na celu uzyskanie zwrotu uiszczonych rat w związku z nieważnością umowy kredytu. Musi jednak zbadać czy nie doszło do przedawnienia jego roszczeń.

Na czym polega przedawnienie roszczeń w sprawach frankowych?
Instytucja przedawnienia w sprawach frankowych to inaczej ograniczenie czasowe, w którym kredytobiorca lub bank mogą dochodzić swoich praw przed Sądem. Oznacza to, że po upływie określonego ustawowo terminu wysuwanie żądań w pozwie frankowym może okazać się nieskuteczne. W praktyce przedawnienie może zniweczyć zarówno dochodzenie przez konsumenta zwrotu nienależnie uiszczonych rat kredytowych, jak i dochodzenie przez bank zwrotu kapitału kredytu. Z tego powodu znajomość terminów przedawnienia oraz ich prawidłowe wyliczenie ma kluczowe znaczenie nie tylko dla efektywnego prowadzenia sprawy z powództwa kredytobiorcy, lecz również dla obrony jego interesów w przypadku ewentualnego pozwu banku.
Ile wynosi i od kiedy biegnie termin przedawnienia roszczeń konsumenta?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, termin przedawnienia roszczeń konsumenta wynosi 6 lat dla roszczeń powstałych po wejściu w życie nowelizacji Kodeksu cywilnego z dnia 9 lipca 2018 roku, a upływ tego terminu następuje z końcem roku kalendarzowego. Dla roszczeń wcześniejszych, powstałych przed nowelizacją termin przedawnienia wynosi 10 lat.
Należy mieć jednak na względzie aktualne ugruntowane orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wskazujące, że termin przedawnienia dla konsumenta rozpoczyna swój bieg nie od daty podpisania umowy, lecz od momentu, w którym kredytobiorca faktycznie dowiedział się (lub przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć) o abuzywności postanowień w swojej umowie. Takie stanowisko sprzyja frankowiczom, bowiem oznacza, że jeśli kredytobiorca, który spłacił już kredyt, dopiero niedawno zdał sobie sprawę (np. po konsultacji z prawnikiem lub z doniesień medialnych) o niedozwolonych zapisach umownych, nie musi martwić się o przedawnienie swych roszczeń. Wyrazem świadomości frankowicza o nieuczciwości klauzul umowy kredytowej może być tym samym reklamacja, wezwanie do zapłaty lub sam pozew przeciwko bankowi.

Co z terminem przedawnienia roszczeń banku?
Również w zakresie określenia terminu przedawnienia roszczeń banku orzecznictwo stanęło po stronie konsumentów. Wcześniej kwestia ta budziła wątpliwości, a niektóre Sądy odbierały od frankowiczów oświadczenia o świadomości skutków unieważnienia umowy i z takim oświadczeniem łączyły bieg terminu przedawnienia roszczenia banku. Aktualna linia orzecznicza wyraźnie wskazuje, że możliwość dochodzenia roszczeń od frankowicza przez bank jako przedsiębiorcę ograniczona jest terminem przedawnienia wynoszącym 3 lata. Dodatkowo TSUE podkreśla, że bieg terminu przedawnienia roszczeń kredytobiorcy nie może rozpocząć się wcześniej niż bieg terminu przedawnienia roszczeń banku.
Jakie działania warto podjąć?
Jeśli spłaciłeś kredyt frankowy i zastanawiasz się nad możliwością dochodzenia roszczeń od banku, warto skonsultować się z Kancelarią Mędrecki Wilk i Wspólnicy. Specjalista pomoże ocenić, czy w Twoim przypadku umowa zawiera klauzule abuzywne oraz jak zinterpretować ewentualnie podjęte działania świadczące o świadomości nieuczciwych zapisów umownych. Doświadczeni prawnicy wyliczą termin przedawnienia Twoich roszczeń.
